12 Sep
12Sep

- Kaziu, dziś się dowiedziałam,

Że nas ludzie podglądają,

I na czacie komentują, 

Jak się boćki zabawiają.


Czyjś wzrok wciąż na sobie czuję, 

I wrażenie mam nagości, 

Nic dobrego, ten internet,

Pozbawił nas intymności.


Pewnie wszystko w żart obrócisz, 

Proszę, ty się ze mnie nie śmiej, 

Głowa mi od rana pęka, 

Chyba się położę wcześniej.


- Oj, Esterko, nie przesadzaj,

Dla mnie nie ma to znaczenia, 

Czy ty czasem nie próbujesz, 

Wykpić się od bocianienia?


- Nie wytrzymam! Jakżeż można,

 Podejrzewać o to żonę?!

 Bocianienie? Później, Kaziu,

 Później, Skarbie. Jak ochłonę.


Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.
I BUILT MY SITE FOR FREE USING